- wylegiwać się do późnych godzin przedpołudniowych to najlepsze co może być w czasie wolnego!
- dwa razy w jednym miesiącu odwiedzić pogotowie to zdecydowanie o dwa za dużo!
- Spinache - zdecydowanie mój nr 2 w tym roku jeśli chodzi o płyty ♥
- jagodowe muffinki podbiły moje serce, proste, szybkie i przesmaczne! przepis tutaj
- trzydziestokilkustopniowy upał na autostradzie to zły pomysł - wycieczka do Wschowy i przepyszne rybka nad jeziorem w Boszkowie wynagrodziły wszystkie niedogodności :)
- wtedy chyba jeszcze nie było AŻ tak gorąco! ;o
- niedziela z książką ("Zamknij się, przestań narzekać i zacznij żyć") i zimnym napojem to idealne połączenie ♥ i uważajcie - siedzenie cały dzień w cieniu(!) skutkuje opaloną twarzą!
- dawno nie było selfie w lustrze - godzina 8 rano, tuż przed wyjściem na pociąg, Wrocław wita!
- razowy naleśnik ze szpinakiem, łososiem i sosem koperkowym - najlepszy jaki jadłam ever!
- a na deser chwila rozpusty... Grycany mają najlepsze lody i sorbety ♥
Dzisiaj krótko i na temat, niedługo szykuję dla Was haul zakupowy z lipca, w innej formie niż dotychczas :)
Zapraszam do polubienia mojego profilu na FB! :)
Buziak, M. :*
Na widok tak pysznego jedzonka aż ślinka cieknie :P. Zdrowia życzę! żebyś więcej nie musiała odwiedzać oddziału ratunkowego :)
OdpowiedzUsuńLody *-*
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia. Oddział ratunkowy? to zdecydowanie zły pomysł na spędzanie czasu, obyś więcej go tam nie spędzała :) A jedzenie wygląda przepysznie ...mmmm. Nie wiem czy Ci już gratulowałam, ale jeśli nie, to gratuluję dostania się na studia ;) Mój chłopak studiował logistykę
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :) Ahh to nasze zdrowie... Mnie już szpital wychodzi bokiem, co dwa miesiące ląduje w nim ktoś z mojej rodziny.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :) Obserwacja za Obserwację? http://always-classy-life.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMuffinki <3
OdpowiedzUsuńWszamałabym teraz taką porcję lodów... ;-)
OdpowiedzUsuńmuffinki wyglądają świetnie, czuję że też podbiją moje serce :) życzę reszty wakacji z dala od szpitala! :)
OdpowiedzUsuńile pyszności, mm! ;)
OdpowiedzUsuńczemu "odwiedzałaś" szpital? ;>
Problemy z wysokim pulsem, wszystko na tle nerwowym...
Usuńwspółczuję Ci z tym pogotowiem. Wiem co to znaczy jak na tle nerwowym się ląduje w szpitalu.. mam nadzieję, że już będzie okey:*
OdpowiedzUsuńnie wątpię, że naleśniki były pyszne ;)
OdpowiedzUsuńoj tak zgadzam się, że u Grycanów są najlepsze lody, o sorbetach nie wspominając!:) pychaa <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
uwielbiam miksy, niby nic ale coś fajnego :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że z Twoim, zdrowiem już wszystko ok :)
OdpowiedzUsuńjeśli spodoba Ci się mój blog - zaobserwuj :D
http://dreamsstation.blogspot.com/
uwielbiam zdjęcia jedzenia :3
OdpowiedzUsuńsuper mix ;)
OdpowiedzUsuńWuki-and-czusi.blogspot.com
ciekawe fotki :)
OdpowiedzUsuńświetny mixxx <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ! ;)
www.claudynix.blogspot.com
www.facebook.com/claudynix
Super masz tę koszulkę z lodami ;D
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz chciała się spotkać na BD2014 to odezwij się przed 30 lub ja to zrobię ;D
UsuńPozdrowionka!
Fajny post, bardzo ciekawy :) Zdjęcia genialne.
OdpowiedzUsuńhttp://nussy99.blogspot.com/
oby już nie było problemów ze zdrowiem - tego ci życzę! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix!
OdpowiedzUsuńhttp://karolina-life-and-fashion.blogspot.com/
Muffiny <3 Śliczna z Ciebie dziewczyna! Zapraszam do mnie i obserwuje :)
OdpowiedzUsuńRazowy naleśnikze szpinakiembrzmi DOBRZE. MMMM :) fajny miks!
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia .. a na koniec zrobilam się głodna ;)
OdpowiedzUsuńale smakowicie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lody z Grycana;)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? NOWOŚCI CIUSZKOWE W ATRAKCYJNYCH CENACH :)
Super post :) tylko smaku narobiłaś tymi pysznościami :)
OdpowiedzUsuńTo na sierpień(i nie tylko) więcej zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńA jak książka? Tytuł mnie zaciekawił a jak treść?:)
Prześwietne foto to w okualarach!
Pozdrawiam i obserwuję ;)
nie denerwuj się kochana, szkoda zdrowia - wiem co mówię :)
OdpowiedzUsuńoprócz zdjęcia z o.r. to wszystkie cudne ;)
Ej, no ja czytam książki w cieniu, zaczynam się bać o.O :D
OdpowiedzUsuńA ja jestem ciekawa czy może masz jakąś pracę na wakacje? Czy odpoczynek po maturze? ;) Jeśli mogę wiedzieć, oczywiście :)
Miałam wrócić do Empiku, teraz żałuję, jednak od maja obijam się całkowicie i nigdzie nie pracuję... :(
Usuńuwielbiam takie zdjęcia;) ja juz szykuje tai post:)
OdpowiedzUsuńSuper mix :) Uwielbiam lody od Grycana i leniwe popołudnia z książką :)
OdpowiedzUsuńSama ostatnio do siebie bym wzywała karetkę z dość pewnego powodu... Ale jakoś odwlekłam to i obym nie musiała tego naprawdę robić :D A odwiedzanie pogotowia w wakacje... brrr
OdpowiedzUsuńojj tak książka na świeżym powietrzu to coś idealnego! ;)
OdpowiedzUsuń