"I tak lecą klatki życia przez instagram"
Nowy tydzień czas zacząć! Mój niestety od egzaminu z jakże ciekawej infrastruktury logistycznej... Na pocieszenie w piątek zaczynam majówkę i po miesiącu nieobecności wracam na moje wiejskie śmieci ;) a co dzisiaj? Instagramowy mix przywołujący mega pozytywne wspomnienia z minionych kilku tygodni. Co się wydarzyło? Nowe włosy - wróciłam do ombre, podoba mi się taka wersja samej siebie; był też mega udany koncert zespołu Rasmentalism; dużo słońca, dobrego jedzonka i pozytywnego nstawienia :) Żeby być na bieżąco, zachęcam do obserwowania.
Buziak, M. :*
Świetny mix fot! :_
OdpowiedzUsuńOmbre bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńObserwuję! :D
świetne zdjęcia, bije pozytywna energia :)
OdpowiedzUsuńola-osinska.blogspot.com
Super mix :)
OdpowiedzUsuńoo widzę dobre jedzonko :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam xx
świetne instagramowe fotki ;) będziesz kiedyś miała świetne wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńPomóżmy sobie nawzajem i wspólnie zaobserwujmy nasze blogi, odezwij się:)
LUCY DOES IT BETTER
dzięki :* dodaje :)))
Usuńnoo to prawda,a jak sobie radzisz na logistyce?;)
OdpowiedzUsuńMaltesersy - pycha <3
OdpowiedzUsuńZostaję na dłużej i zapraszam do siebie :)
Super mix! ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Fajny mix ;D
OdpowiedzUsuńosobiście uwielbiam instagrama :)
paperlifex33.blogspot.com obs ? zacznij i daj znac u mnie :)
podoba mi sie twoj instagram, chyba juz go kiedyś widziałam ;))
OdpowiedzUsuńPs obserwujemy? daj znac u mnie ;*
BUZIAKII :*
fajny mix!
OdpowiedzUsuńfajnie tak czasami sobie powspominać i wrócić do starych zdjęć;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?;)
Ajććć dziwna nazwa przedmiotu i pewnie jeszcze dziwniejsze rzeczy na nim opowiadają ;) hehe ja na szczęście studia mam już za sobą ufff :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ombre- bardzo mi się podoba :)
Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliknięcie linka w poście oraz baneru Romwe po prawej stronie bloga? Będę bardzo wdzięczna i jeśli jakoś będę mogła się odwdzięczyć, to śmiało pisz :)
Pozdrowionka :)
Daria
fajny mix, oj to prawda, instagram to świetna opcja jeśli chodzi o wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Lajkowałam na Facebooku, więc przybywam i na bloga! :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz pazurki :D Ja swoje dziś ścięłam - z niemal trzech centymetrów prawie na zero. Jakoś znudziły mi się takie długaśne, czasem warto coś zmienić... nawet tak radykalnie. No, przecież i tak mi odrosną :)
Fajny mix :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
świetny mix :)
OdpowiedzUsuń